Nigdy nie jedz sam, czyli sekrety sukcesów w biznesie

Książkę można określić jako poradnik dla ludzi, którzy chcą odnieść sukces w biznesie. Jest ona jednak zupełnie niepodobna do innych tego rodzaju opracowań. Autor nie odwołuje się do kalkulacji ekonomicznych, znajomości rynków, umiejętności negocjacji. Pisze po prostu o tym, jak postępować, aby nawiązywać pożyteczne, owocne kontakty z ludźmi, którzy ułatwią osiągnięcie sukcesu - i słusznie zauważa, że pomocni ludzie to na ogół tacy, którym ktoś też pomógł w życiu. To nastawienie określa mianem budowania relacji, tworzenia sieci - i radzi, jak tego skutecznie dokonać. Nie jest to jeszcze jeden przemądrzały poradnik, to barwna, pełna anegdot i opisów niecodziennych wydarzeń opowieść. Obok znanych osób ze świata biznesu i polityki, autor odwołuje się do losów i strategii postępowania wielkich postaci historycznych, Abrahama Lincolna i Benjamina Franklina czy - spośród bardziej współczesnych - Billa Clintona i Dalajlamy.

Odkryłem, że jedzenie znacznie ułatwia rozmowę - pisze Keith Ferrazzi, skądinąd znawca win, restauracji i miłośnik gotowania. I zaraz dodaje - Zdałem sobie sprawę, że bieda to nie tylko brak źródeł pieniędzy, ale raczej brak kontaktów z ludźmi, którzy mogą ci pomóc zrobić coś więcej dla samego siebie.