Ludzka rzecz - Paweł Potoroczyn
Świetny, doskonale napisany, późny debiut. Błyskotliwa powieść pełna barwnych postaci, zmysłowej erotyki i tragikomicznych scen.
Miłość? Ludzka rzecz. Ale, jak twierdzi Wanda, przytrafia się tylko raz i to nie każdemu. Zawiść? Jeszcze stary piekarz całkiem nie ostygł, a już jego żona z Jankiem w izbie harcuje, wstyd i hańba. Wojna? Z łobuza uczyni bohatera. Śmierć? Kto wie, dla kogo dziś Kazimierz karawan zaprzęga?
Kiedy wojenna zawierucha dociera do Piórkowa, Jasiu, zwany Smyczkiem, chowa się w krostkowskich lasach i tworzy oddział partyzancki. Za wywiad będzie odpowiedzialny ksiądz Morga, pseudonim "Pasterz", łącznikiem zostanie miejscowy niemowa, "Gaduła", logistyką zajmie się Kazimierz, "Luter" - wszak w spadku po ojcu, duńskim konstruktorze, otrzymał karawan, którym powieziono na cmentarz samego arcyksięcia Ferdynanda. W oddziale nie zabraknie dziedzica Grzegorza, "Szoguna". Ich znakiem rozpoznawczym będzie klucz wiolinowy.
"Ludzka rzecz" to napisana z epickim rozmachem powieść o burzliwych losach mieszkańców Piórkowa i okolic. Ludzkie słabości i namiętności, dowcip i mądra zaduma nad fenomenem życia, pięknego a ulotnego.