Sariya Allan, nauczycielka z Londynu, domaga się 50 tys. funtów zadośćuczynienia za dyskryminację religijną, jakiej doświadczyła, gdy zakaz czytania powieści J.K. Rowling , który wydała swoim uczniom, spotkał się z reprymendą jej przełożonych.
Nauczycielka zakazała dzieciom sięgania po powieści o Harrym Potterze, ponieważ magia pojawiająca się na kartach książek jest sprzeczna z jej wiarą i nauką płynącą z Biblii
– W Biblii znajdują się słowa potępienia dla praktyk, jakim oddaje się Harry Potter. Dlatego nie zgadzam się, by dzieci czytały takie książki – mówi Allan.
Nauczycielka została zawieszona w obowiązkach w 2006 roku. W tym samy roku zrezygnowała z pracy.
Kobieta wyznała, że została upokorzona i czuje się ofiarą dyskryminacji.
Ben Oduje, adwokat wynajęty przez szkołę, stwierdził, że narzucanie swoich przekonań religijnych jest niewłaściwe.