Narcyz to ja. Mitopeje i mitomanie literackie

Każdy wie, że narcyz to piękny, delikatny kwiat(...) Niektórzy wiedzą, że Narcyz to imię młodzieńca(...)
To podwójne odniesienie, do człowieka i rośliny, i związana z tym symbolika przedstawionych przedmiotów, sytuacji, a także metaforyka znaczeń i przemieszczenia - typowe dla literackich ujęć - tworzą poetykę wypowiedzi tekstów zamieszczonych w niniejszym tomiku. Obramowania mitologiczne, grunt obrazów baśniowych (a także psychologia Bettelheimowska, dotycząca urazów i kompleksów wczesnego dzieciństwa) - wymieszane jak w marzeniu sennym, stanowią nie tyle grę z tradycją, ile rdzeń semantyki tych "małych narracji".
Te małe narracje są przeznaczone dla tych, co pamiętają z dzieciństwa baśnie Grimmów, baśnie z 1001 nocy i Andersena, a także znają ze szkoły mity greckie, rozumieją i akceptują artystyczną ideę cięcia płaszczyzn i łączenia ich z elementami przestrzennymi w kubizmie, fascynują się mrocznym surrealizmem, który otwiera człowieka "do środka", ukazując mu to, co w nim splątane i niejasne, ale możliwe do rozpoznania.
(ze wstępu Alicji Baluch)