Nalewka na czereśniach
| Rok wydania | 2000-12-07 |
| Autorzy | |
| Wydawnictwo |
Moja przygoda z "Polityką" zaczęła się dziesięć lat temu. Dekada ta (choć na początku nie była to współpraca regularna) przyniosła ponad pięćset felietonów. Szaleństwo hop-sa-sa, jak mawiał Kłapouchy w "Kubusiu Puchatku". Było lepiej i gorzej, acz nie żałuję niczego. Wszelako, co wybrać z pięćsetki? Felieton jest gatunkiem na tyle subiektywnym, iż postanowiłem iść z jego duchem. Wybrałem te publikacje, które mnie samemu najbardziej się podobają; te które uważam za najważniejsze i te, w których się przedstawiam. To ostatnie nie wynika z próżności, czy kokieterii. Poprzez list, czy Internet nawiązało się tyle serdecznych związków z czytelnikami, że mają prawo wiedzieć, jak to jest naprawdę; z Basią, z czereśnia, z białym winem. Jedno mogę przysiąc. Przez dziesięć lat mogłem się mylić, mogłem wygłupić, ale nigdy (tak jak to być może) nie kłamałem. A "Polityka" mnie tolerowała. Wielkiem jej winien podziękowania.
Ludwik Stomma
| Numer ISBN | 83-86944-29-3 |
| Wymiary | 130x200 |
| Gatunek | Publicystyka i felietony |
| Oprawa | 6 |
| Liczba stron | 212 |
Podziel się opinią
Komentarze