Ernest Hemingway (1899-1961): alkohol
Hemingway znany był z robienia sobie żartów z kolegów po piórze, którzy pragnęli zerwać z alkoholizmem. Kiedy F. Scott Fitzgerald przyznał się do przegranej walki z alkoholem, Hemingway namówił go do wrzucenia "jaj do morza, jeśli jeszcze jakieś mu zostały". Pisarz sam zresztą nie odmawiał sobie mocnych trunków. Amerykański dziennikarz, George Plimpton, zauważył kiedyś, że pod koniec życia zniszczona wątroba Hemingwaya wystawała z jego brzucha jak "długa, tłusta pijawka".
ZOBACZ TAKŻE: << KOD MICHAŁA ANIOŁA << ZDEGENEROWANI WŁADCY DUSZ