Najlepsze książki września
W klasztorze urszulanek w Ludyniu dzieją się niepokojące rzeczy. Matkę przełożoną opętał szatan, a wraz z nią niemal wszystkie zakonnice. Uniesienie mistyczne, tak bliskie napięciu erotycznemu, jest jednak zbyt bliskie psychologicznej manipulacji. Tak przynajmniej początkowo wydaje się Surynowi, zakonnikowi wysłanemu do klasztoru w celu zbadania sprawy. Dochodzenie zaczyna jednak stopniowo przybierać niepokojący obrót.
Matka Joanna od Aniołów traktowana dotąd jako jedno z opowiadań trafiała zazwyczaj do zbiorów, schowana między inne teksty Iwaszkiewicza. To rozbudowane opowiadanie zasługuje właściwie bardziej na miano minipowieści, a tym bardziej na osobną edycję. To zarówno doskonały warsztat literacki, siła obrazu, jak i misterna sieć zastawiona na czytelnika, który musi dokonać wyboru i opowiedzieć się po jednej ze stron - prawa do przeżycia duchowego albo szaleństwa. Sfera sacrum i profanum u Iwaszkiewicza staje się historią o opętaniu.