Kociołkowanie po polsku. Sprawdzone przepisy - Ewa Hangel
"Kociołkowanie"? Tak, to nie literówka. Nie chodzi o koziołkowanie. Chodzi po prostu o to, że niektórzy twórcy książek z przepisami kulinarnymi są nie tylko znakomitymi kucharzami, ale też nie mniej utalentowanymi twórcami neologizmów. Rośnie konkurencja dla Białoszewskiego.
Oddajmy głos autorce książki: "Kociołkowanie? A cóż to takiego?
Dla mnie to bardzo wiele, przede wszystkim dlatego, że gdy za pierwszym razem przywieźliśmy z mężem do Polski kilka kociołków, nie wyobrażaliśmy sobie, że naszym przyjaciołom, znajomym, a potem już po prostu Polakom, spodoba się to tak bardzo. Udało się nam pokazać, że można inaczej spędzać wolny czas, wspólnie odpoczywając po trudnych chwilach codziennego życia. Kociołkowanie to nie tylko gotowanie zupy, to nowy styl weekendowego życia, przepyszne potrawy, udane imprezy i koniec nudy podczas wyjazdów. To nowa moda, która odpowiada każdemu, bo każdy, kto spróbuje, odnajdzie w kociołkowaniu coś fajnego dla siebie".