Domenico Quirico - Syria
Włoski reporter wojenny wielokrotnie jeździł do Syrii w najbardziej niebezpiecznych momentach. Podczas jednej z wizyt został uprowadzony przez rebeliantów i przetrzymywany w roli zakładnika przez pięć miesięcy. W tym czasie przekonał się, że w mieście Jabrud przed wybuchem powstania przeciwko Baszarowi Al-Asadowi żyło 5000 chrześcijan. Dziś jest ich zaledwie dwustu. Ci, którzy pozostali, muszą płacić rebeliantom haracz, by mogli się spotykać na modlitwie. Najbogatszym grozi się śmiercią i okrada ze wszystkich dóbr, zanim postanowią opuścić ojczyznę.
"Islam i przemoc opanowały wszystko" - powiedział reporterowi miejscowy ksiądz, który dodał, że Wolna Armia Syrii nie istnieje. Zastąpili ją bandyci, mieniący się rewolucjonistami i wykorzystujący miejscową ludność. W ich gronie dominują salafici, postulujący konieczność powrotu do źródeł islamu. Niszczą wszystko na swojej drodze, tworzą zbrojne bandy i dążą do przeistoczenia Syrii w kalifat. Bez chrześcijan czy ateistów.