Naftowa Wenus
Tytuł oryginalny | Нефтяная Венера |
Forma wydania | Książka |
Rok wydania | 2022 |
Autorzy | |
Kategoria | |
Wydawnictwo |
Naftowa Wenus– głośna książka autorstwa Aleksandr Sniegiriow zdobywcy Rosyjskiego Bookera (2015) – najbardziej prestiżowej nagrody literackiej w Rosji. „Naftowa Wenus” to książka, która z pewnością poruszy najmocniej tych, którzy bliżej zetknęli się z problemem osób niepełnosprawnych. Intymna historia relacji pomiędzy ojcem i synem ma jednak wymiar uniwersalny – to także opowieść o dojrzewaniu do wyzwań, jakie stawia przed nami życie, o wartości ludzkiej egzystencji i tolerancji.
„Naftowa Wenus” wyróżnia się niezwykłą szczerością i głębią doświadczeń. Doświadczeń okrutnych i bezwzględnych. Bohater-narrator nie oszczędza ani siebie, ani otaczającego świata z jego stereotypami, zakłamaniem i niezdolnością do zrozumienia cierpienia innych. (…) To powieść o względności cierpienia w ogóle. O tym, że całkiem znośne życie może rozpaść się w każdej chwili i to nie jeden raz. O tym, że coś, co wczoraj wydawało się nie do zniesienia w istocie było zaledwie niefortunnym przeżyciem, zaś nowy dzień przyniósł taki cios, że nawet nie wyobrażasz sobie, jak to przetrwać – opisuje książkę Aleksandra Sniegiriowa krytyk literacki Agłaja Toporowa.
Numer ISBN | 978-83-960385-6-2 |
Wymiary | 165x235 |
Oprawa | miękka ze skrzydełkami |
Liczba stron | 176 |
Język | polski |
Fragment | Czerwcowy poranek, nie ma korków. Z drugiej strony, jakie mogą być korki w dzień powszedni przy wyjeździe z miasta. Jadę sto dwadzieścia lewym pasem i mam nadzieję znaleźć się na daczy już za jakieś dziesięć minut. Szosa wije się pośród wsi i wioseczek tonących w różowawo-złocistym świetle. Mama pilnie mnie wezwała, żebym odwiózł ją do miasta na USG. Wszystkie jej sprawy mają status pilnych. Bez paniki i zamętu nie zrobi niczego. A tu jeszcze wahadełko podpowiedziało. Wahadełko – ciężarek na nitce, który odpowiada na każde pytanie. Wahadełka mama się radzi w każdej, nawet najdrobniejszej, sprawie. Kręci się to draństwo zgodnie z ruchem wskazówek zegara – więc „tak”, w odwrotną stronę – „nie”. Teraz „powiedziało”, że trzeba pilnie zrobić USG. PILNIE! Że może to rak. Co za brednie… |
Podziel się opinią
Komentarze