Borys Szyc, Anna Prus
- Dzień, w którym zaproponowano mi współpracę przy tym projekcie uważam za jeden z najpiękniejszym w moim życiu. Długo zastanawiałem się, w jaki sposób przenieść książkę na ekran. Po długich rozmowach z wieloma ludźmi, w tym z moim ojcem, znalazłem klucz, ale nie zdradzę, jaki. Nie dodaliśmy żadnych nowych wątków fabularnych do scenariusza. Będąc już dwa tygodnie na planie, muszę przyznać, że robimy bardzo poważną komedię – zwierza się Xawery Żuławski .