Na oślep

Martin Clay, historyk sztuki, wyjeżdża wraz z żoną i dzieckiem na wieś, aby napisać książkę na temat wpływu nominalizmu na piętnastowieczną sztukę holenderską. Poproszony przez podupadającego finansowo arystokratę o szacunkową wycenę kilku obrazów, ku swojemu nieopisanemu zdumieniu natyka się na - jak sądzi - zaginione dzieło Breughela. Staje się to początkiem jego obsesji. Próbując przy pomocy podstępu wykupić obraz i zbić na nim fortunę, Martin stawia na szali swoje małżeństwo, prestiż zawodowy i oszczędności całego życia. Powieść jest jednym z najbardziej znaczących dokonań literatury angielskiej ostatnich lat.