Na Białorusi nie chcą Orzeszkowej
Wskutek sprzeciwu komunistów ulica Elizy Orzeszkowej w miejscowości Łunno w obwodzie Grodzieńskim została przemianowana na Komsomolską. Właśnie koło Łunna przyszła na świat znana polska pisarka.
Powróciła zatem dawna nazwa ulicy, którą w marcu tego roku miejscowe władze jednogłośnie zmieniły na Orzeszkowej. To właśnie wtedy zaprotestowali tutejsi komuniści twierdząc, że w przededniu 60. rocznicy wybuchu Wielkiej Wojny Ojczyźnianej taka zmiana jest niedopuszczalna.
Mieszkający w Mińsku Polacy mają nadzieję, że podobna sprawiedliwość nie naruszy ich planów wzniesienia w stolicy pomnika Adama Mickiewicza . Szef Oddziału Związku Polaków na Białorusi, Konstanty Tarasiewicz, wyraził nadzieję, że odsłonięcie figury z brązu nastąpi w kwietniu przyszłego roku.
Ponad 2,5 metrowa rzeźba siedzącego na ławeczce wieszcza ma stanąć na skwerku przy skrzyżowaniu ulic Niemiga i Wał Miejski. O to miejsce Związek Polaków walczył przez kilka lat ze stołecznym merostwem. Złośliwi twierdzą, że władze wyraziły zgodę na lokalizację ze powodów... resocjalizacyjnych. Dosłownie 200 metrów od skrzyżowania mieści się jedno z większych więzień, którego część okien wychodzi na skwer. W ten sposób, twierdzą prześmiewcy, skazani będą mieć kontakt z kulturą.
pap