Mordercze miasto - ponad 2700 ofiar w tym roku
„W Ciudad Juárez zabójstwo kobiety to podobno przestępstwo doskonałe. W pozostałych częściach kraju czasem udaje się skazać winnych, w Juárez nigdy.[…] Władze nie mają pojęcia, ile kobiet zaginęło; szacuje się, że ta liczba waha się między tysiącem a czterema tysiącami. Przez lata Ciudad Juárez obrosło legendą, powstało wiele teorii o tym, kto zabija tamtejsze dziewczyny: szajki kręcące filmy pornograficzne (z zabójstwem ofiary), gangi narkotykowe, wpływowi bogacze” – pisała Sylwia Piechowska.
Czytaj więcej na ten temat w Wirtualnej Polsce: tutaj .