Moja wojna

Książka jest źródłem historycznym, które stanowi cenne uzupełnienie dotychczasowych. Ppis wydarzeń znany jest szerokiej rzeszy czytelników z innych ksiażek, chociażby Torpedy w celu Bolesława Romanowskiego.
(...) Książka stanowi cenne uzupełnienie wspomnień Romanowskiego, pokazuje pewne nowe aspekty wojny, nieznane wcześniej. (...)
Z książki rysuje się też inny, ponury obraz naszych sojuszników (...)

(...) Dwadzieścia dwa rozdziały - poprzedzone wstępem i zgrupowane w czterech częściach - będące w swej istocie krótkimi, samodzielnymi opowiadaniami. Zdolność do przedstawiania ważnych spraw, podniosłych uczuć i ciężkich przeżyć oszczędnym słowem, a jednocześnie z bardzo wymowny sposób jest dużą zaletą Autora. Umiejętnie posługuje się tekstami kolegów: Anglika - dla przedstawienia, jak boleśnie polskie załogi przezywały wyniki konferencji jałtańskiej, dowódcy ścigacza – dla pokazania specyfiki działań jednostek krańcowo różnych od okrętów podwodnych, czy też Bolesława Romanowskiego, którego wiersz jest peanem życia, koleżeństwa i młodości. Całość zamyka suche sprawozdanie z patrolu na Morzu Śródziemnym, podane ściśle wg dziennika działań okrętu. (...)
Z Przedmowy kadm. w st. spocz. Henryka Piertuszkiewicza