Marzi 4. Marzi oswaja demony PRLu
Autorzy |
Marzi – alter ego Marzeny Sowy – wspomina swoje dzieciństwo w Stalowej Woli w latach 80. i 90. ubiegłego wieku. Ówczesna Polska widziana oczami dziecka jawi się jako kraina posępna i smutna, gdzie ludzie żyją w rytm dostaw sklepowych, a ich egzystencja sprowadza się niemal wyłącznie do zdobywania dóbr ogólnie niedostępnych (mięsa, butów, papieru toaletowego).
Gdzieś w tle rozgrywają się wydarzenia wielkiej polityki – pielgrzymka papieża, stan wojenny, strajki robotników, Solidarność, obrady Okrągłego Stołu - której echa docierają do świadomości dziecka.
Historia zbudowana ze strzępków wspomnień, ulotnych wrażeń; mimo, że rozgrywa się w konkretnym czasie i miejscu jest jednak uniwersalna. Mała Marzi próbuje zrozumieć otaczający ją świat – przerażający i fascynujący zarazem.
Dla polskich czytelników, dzisiejszych trzydziesto i czterdziestolatków, lektura komiksu może być sentymentalną podróżą do ich własnego dzieciństwa. Atrybuty tamtych czasów, narysowane przez Sylvaina Savoia z dbałością o szczegóły i dużą dozą humoru, przywołają u wielu uśmiech na twarzy.
Podziel się opinią
Komentarze