Manuskrypt Voynicha - najbardziej tajemnicza księga średniowiecza czy wielkie fałszerstwo?
I tak to się czasem plecie. Michał Wojnicz herbu Abdank, człowiek o niezwykłej biografii, który siedział w Cytadeli i uciekł z Syberii, któremu pierwowzór Bonda przyprawiał rogi, który który znał wszystkich i tkwił w samym centrum wydarzeń, jest dziś niemal zupełnie zapomniany, a jego nazwisko pojawia się, i to niemal wyłącznie w zanglicyzowanej wersji, tylko w newsach o pewnej książce, którą kiedyś kupił i sprzedał.
A może – sfabrykował i sprzedał? Ale to już zupełnie inna historia.