Trwa ładowanie...

Manuela Gretkowska wyprowadza się z Polski? Kupiła dom na Krecie

Pisarka, która od lat krytykuje rządy Prawa i Sprawiedliwości, postanowiła nabyć posiadłość za granicą. "Klimat południowy by mnie pewnie nie przekonał, zrobiła to polityka", mówi.

Manuela Gretkowska ma dom na KrecieManuela Gretkowska ma dom na KrecieŹródło: AKPA, fot: Michal Lepecki
dz2btur
dz2btur

Manuela Gretkowska to jedna z najbardziej kontrowersyjnych polskich pisarek. Głównie dlatego, że otwarcie przyznaje się do feministycznych poglądów. Głośno mówi też m.in. o tym, że jest niewierząca. Swoje poglądy ma jasno sprecyzowane i nie boi się ich demonstrować.

Od lat manifestuje też niechęć do PiS, a życie w Polsce pod ich rządami uważa za trudne. Niedawno sprzedała dom w Polsce i kupiła posiadłość na Krecie. To nie pierwszy raz, kiedy wyjeżdża za granicę. Wyemigrowała już w latach 80., uciekając przed komuną.

- Wtedy to był bilet w jedną stronę, dostałam azyl polityczny we Francji, o tym jest mój debiut, też dziennik "My zdies' emigranty". W Paryżu dostałam nowy paszport bezpaństwowca. Już nieaktualny, ale żyjąc w pisowskiej Polsce, czasem wolałoby się być bezpaństwowcem - powiedziała w rozmowie z "Wysokimi obcasami".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Gretkowska podczas Kongresu Kobiet: "Włóżcie te torby! W Polsce wprowadza się szariat!"

Dodała jednak, że dziś jest zupełnie inaczej: - Na szczęście jeszcze jesteśmy w Unii. Dlatego teraz "wypier...am godnie", a nie uciekam. Kiedy wróciłam z emigracji, kilka lat mieszkałam w Szwecji, potem w Kalifornii, korzystam z wolności, jaką dostaliśmy po 1989 roku. I robię to nadal. Na razie nie muszę emigrować, po prostu mam dom tu i tam, podobnie jak wielu Polaków, Polek z klasy średniej. Klimat południowy by mnie pewnie nie przekonał, zrobiła to polityka.

dz2btur

Zapytana o to, dlaczego padło na Kretę, Gretkowska odpowiada: - Po ostatnich wyborach prezydenckich szukaliśmy czegoś w Europie, jednocześnie kupiliśmy mały domek w mazowieckim lesie. Na Krecie mieszkała nasza znajoma i ona wypatrzyła dla nas niedrogi dom. Właściwie trzy pokoje na różnych poziomach, w górach, z widokiem na morze. Jedno pomieszczenie jest nowoczesne, drugie starodawne w skale, a trzecie było chyba do pieczenia chleba - z belkami sufitowymi poprzekładanymi łupkiem. Na zewnątrz komin przypominający buddyjską stupę. Nasz wybór to przypadek, ale znakomity. Kreta jest niezwykła.

Pisarka jednak nie zamieszkała na Krecie na stałe: - Lecimy tam, kiedy nie ma upałów i są tanie bilety.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
dz2btur
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dz2btur