Mamy dla Was trochę zimy
Nanga Parbat, „Naga Góra”, jak nazywają ją tubylcy, od dziesięcioleci działa na alpinistów niczym magnes. W latach trzydziestych jako jeden z pierwszych próbuje na niej swych sił słynny niemiecki alpinista Willy Merkel i ginie w nawałnicy śnieżnej niedaleko od szczytu. Jego przyrodni brat, Karl Maria Herrligkoffer, ślubuje kontynuację dzieła Merkla i zdobycie dla niego góry. Przez wiele lat organizuje wyprawy na Nanga Parbat, w 1970 roku zaprasza na jedną z nich braci Reinholda i Günthera Messner.