Goryle w Puszczy Bwindi
5 listopada 2014 r. Dzień 66.
Lubię świeże i rześkie poranki. Dzisiejszy jest właśnie taki. Człowiek od razu staje na nogi. Pozostałości po nocnej ulewie nie przeszkadzają. Widok zarośniętych gęstą roślinnością i oplecionych poranną mgłą wzgórz nieprzeniknionej Puszczy Bwindi pobudza wyobraźnię. Z oddali puszcza wygląda na iście nieprzeniknioną. Dzisiaj będę miał okazję przekonać się, jak wygląda od środka. Zarezerwowałem dla siebie i Danki miejsca na gorilla trekking, wypad w poszukiwaniu goryli w parku. Sprawa niełatwa i kosztowna zarazem. Będąc jeszcze w Etiopii, musiałem dokonać rezerwacji i opłacić pozwolenie na trekking.
Powodem tego jest bardzo ograniczona liczba osób, które dziennie mogą oglądać goryle. W okolicy Buhomy występują 3 grupy tych wielkich małp. Każda z nich składa się z około 10 goryli pod przywództwem srebrzystogrzbietego samca. Każdego dnia tylko 6 turystów ma prawo dotrzeć do jednej z takich grup.