Laureat - fantasta
Litewskie media są oburzone najnowszą książką amerykańskiego pisarza Jonathana Franzena, który w najczarniejszych kolorach opisuje Wilno. W tym brudnym mieście - pisze Franzen, który 14 listopada dostał National Book Award, najbardziej prestiżową nagrodę literacką w USA - stale brakuje węgla i elektryczności, strzela się z przejeżdżających samochodów, a wygłodniali wilnianie zjadają własne konie. Głównym bohaterem książki jest były minister, który przy pomocy amerykańskiego mafiosa oszukuje biznesmenów z USA. Wydawnictwo, które wydało książkę, twierdzi, że autor wybrał Litwę przypadkiem i mógł to być każdy inny kraj Europy Wschodniej. Zaś opisana w książce sytuacja jest całkowitym jego wymysłem. Franzen odmówił wypowiadania się na temat swojej wizji Litwy.
Gazeta Wyborcza