(23.08) -
Stało się. Na świecie zapanował chaos – szczególnie w Londynie, centrum finansowym, naukowym i spiskowym Europy. Jest rok 1714. Daniel Waterhouse w nieszczególnie triumfalnym stylu wraca do Anglii. Podstarzały purytanin i naturalista, powiernik sławnych ludzi, współpracownik najgenialniejszych uczonych epoki przebył morze i przetrwał piracki atak cieszącego się paskudną sławą Czarnobrodego – wszystko po to, by na żądanie księżnej doprowadzić do pojednania między zwaśnionymi geniuszami. Jednak mimo wielu pozornych zmian hipokryzja i strach, które raz już wygnały Daniela do Ameryki, wciąż są w Anglii na porządku dziennym.