(12.10) -
Jest tutaj wizja Moskwy po apokalipsie – wojnie między żywymi i androidami, gdy nieliczni ocalali władają całymi dzielnicami i zamawiają produkcję swoich nieżyjących już ukochanych; pociąg, który zawiezie bohatera z Rostowa do Moskwy, ale też do jego równoległego życia; nerwica natręctw prowadząca do katastrofy; tajemnicza firma zajmująca się „tworzeniem przypadków”... Rzeczywistość zapętla się, zatacza krąg i powraca, światy nakładają się na siebie – nic nie jest pewne, stałe ani oczywiste. Psychodeliczne, wstrząsające opowiadania mogą powodować dreszcz wstrętu, ale potrafią też zachwycić liryzmem treści i lakonicznością formy. Porównywana do Philipa K. Dicka i Stephena Kinga Anna Starobiniec bulwersuje, przeraża i zaskakuje – ale czyni to z talentem i dużą znajomością rzeczy.