Książki lipca
Wiktor Woroszylski był poetą bardzo mi bliskim, miałem też to szczęście, że darzył mnie swoją przyjaźnią. Wielokrotnie próbowałem napisać, i o jego twórczości, i o nim samym. Nigdy mi się to nie udawało, i boję się, iż już mi się nie uda, bo nie potrafię niestety pisać o poezji. Ale pomyślałem, że mogę go przecież przypomnieć w inny sposób: wybrać jego najlepsze, moim zdaniem, wiersze. [Ryszard Krynicki]