Performerka - Don DeLillo
Bywają takie chwile, kiedy możemy spojrzeć jakby w głąb czasu i dostrzec to, czego nie widzieliśmy nigdy wcześniej. Doświadcza tego tytułowa performerka, Lauren Hartke, uprawiająca body art. W pierwszej scenie powieści widzimy ją w odludnym starym domu, który wynajmuje wraz z mężem, Reyem Roblesem, reżyserem filmowym, wypaloną gwiazdą kina artystycznego. Małżonkowie siedzą przy śniadaniu, prowadząc niezobowiązującą rozmowę, między innymi o dziwnych odgłosach, które słychać w domu. Wkrótce potem dowiadujemy się, że Rey popełnił samobójstwo w nowojorskim mieszkaniu swej pierwszej żony. Załamana Lauren znowu zaszywa się na odludziu. Powracają też tajemnicze dźwięki. Lauren przekonuje się, że nie jest w domu sama. Ale to dopiero pierwsze odkrycie, po którym przyjdą kolejne – coraz bardziej niepokojące. Z czasem staną się tworzywem niezwykłego spektaklu, który przemiesza się z życiem.