Krew Inków
Autorzy |
Miejscem akcji jest zamek w Nidzicy na polskim Spiszu, zwany dawniej Dunajec. Akcja zaczyna się w 1796 r., zaledwie dwa lata po upadku powstania kościuszkowskiego, a rok po II rozbiorze Polski. Cały Spisz zagarnęła wówczas Austria. Działy się tu rzeczy niesłychane, zaczynała się właśnie epoka napoleońska i w całej Europie zapanował zamęt. Osnową powieści jest głośna legenda nidzicka, obecna dziś w każdym przewodniku po zamku i okolicy. Twórcą legendy jest Andrzej Benesz, który w 1946 r. wykopał pod kamiennym zamkowym progiem inkaskie kipu, zapis węzełkowy sporządzony na pęku rzemieni. Oto co ujawnił on jako rzekomą historię rodzinną: Pod koniec XVIII w. w Peru wybuchło antyhiszpańskie powstanie potomków Inków pod wodzą Tupaka Amaru II. Uczestniczyć w nim miał Sebastian Berzeviczy, polski szlachcic z rodu, który w średniowieczu władał zamkiem Dunajec, przodek Andrzeja Benesza i teść następcy inkaskiego władcy. Powstanie zostało krwawo stłumione i tylko niedobitkom udało się uciec do Wenecji z częścią
uratowanych inkaskich skarbów. Tu jednak odnaleźli ich siepacze inkwizycji hiszpańskiej. Gdy następca Tupaka Amaru II zginął zamordowany, Berzeviczy zdecydował schronić się z córka, wnukiem (rocznym zaledwie następcą inkaskiego tronu) oraz skarbem do rodowego gniazda - nidzickiego zamku. Kiedy i tu dotarł pościg, Sebastian wezwał na pomoc swego bratanka, Wacława Benesza. Wacławowi, uczestnikowi powstania kościuszkowskiego, przyszło stawić czoło nie tylko hiszpańskim zabójcom, ale także zbójnikom oraz agentom austriackiej policji. Czy pokonał piętrzące się trudności? Czy ocalił chłopca? Czy zdobył względy pięknej dziewczyny? O tym właśnie jest ta powieść.
Numer ISBN | 83-7079-385-1 |
Wymiary | 130x205 |
Gatunek | Powieści i opowiadania |
Oprawa | 1 |
Liczba stron | 448 |
Podziel się opinią
Komentarze