Kopalnia złota

Republika Południowej Afryki, koniec lat 60-tych. „Żądam bezwzględnego posłuszeństwa. Będzie pan moim człowiekiem w kopalni”. Taki warunek awansu na stanowisko dyrektora głębinowej kopalni złota Sonder Ditch stawia Rodneyowi Ironsidesowi Manfred Steyner, członek zarządu potężnego koncernu wydobywczego Central Rand Consolidated Group, ożeniony z córką prezesa. Rod, młody ambitny kierownik wydobycia, nie zastanawia się ani chwili – przyjmuje ofertę. Druga taka szansa się nie powtórzy. Nie mając dyplomu inżynierskiego, osiągnął już szczyt możliwości zawodowych. Rod i Manfred, nałogowy
hazardzista przegrywający znaczne sumy w karty, nie zdają sobie sprawy, iż stali się marionetkami w rękach Syndykatu – grupy ludzi, którzy dla finansowych korzyści chcą zniszczyć kopalnię oraz położone w pobliżu gigantyczne złotonośne pola. Aby osiągnąć ten cel, Syndykat posłuży się sfałszowanym raportem geologicznym. Sytuację dodatkowo komplikuje fakt, że pomiędzy obojgiem mężczyzn toczy się rywalizacja na polu osobistym – jej obiektem jest żona Manfreda, piękna Terry, która wdaje się w namiętny romans z Rodem...