Nowotwór, autobiografia, szpital
Pogarszający się stan zdrowia, a przede wszystkim wykryta u pisarza w 1999 roku choroba nowotworowa (peruwiański dziennik "La Republica" informował nawet mylnie o śmierci pisarza w 2000 roku), skłoniła Marqueza do rozpoczęcia spisywania własnych wspomnień. W 2002 roku Marquez opublikował autobiograficzną książkę "Żyć, żeby opowiadać o tym". W 2004 roku ukazała się ostatnia powieść pisarza, "Rzecz o mych smutnych dziwkach".
W wywiadzie dla "Paris Review" z 1981 roku za jedno ze źródeł inspiracji przy pisaniu "Stu lat samotności" pisarz wymienił rozmowy ze swoją babcią: "Opowiadała rzeczy nadprzyrodzone i fantastyczne, ale mówiła o nich z całkowitą naturalnością. Gdy w końcu uchwyciłem ton, którego musiałem użyć, usiadłem do biurka na 18 miesięcy i pracowałem każdego dnia".