H jak Hulk
I znów facet z rozdwojoną osobowością. Tym razem naukowiec Bruce Banner, niczym szpieg Litwinienko, wszedł w zbyt bliski kontakt z substancją radioaktywną i tym sposobem powołał swojego Mr Hyde'a, czyli brutalnego, sinozielonego Hulka. Hulk jest nieszczęśliwym golemem, który niszczy wszystko i nie wiadomo dlaczego. Cierpi na brak poczucia humoru, czyli to najgorsza z możliwych odmiana superbohatera.