R jak Romek
W trio Tytusa, Romka i A'Tomka ten środkowy jest najbardziej enigmatyczny. Czasami wydaje mi się, że jego postać powołana została tylko po to, aby tytuł dobrze brzmiał. Przystojny blondyn z harcerstwa powinien zdobywać niewieście serca, tymczasem jakoś nie mogę sobie przypomnieć, aby to się działo. Król bezbarwności.