Kobro. Skok w przestrzeń
Rok wydania | 2015 |
Autorzy |
Katia von Kobro już jako dziecko „miała diabła za skórą” i bunt we krwi. Dzieciństwo spędziła w dostatnim mieszczańskim domu, przyszło jej jednak dojrzewać i kształtować się zawodowo w okresie rewolucji, która zmiotła ten dom z powierzchni ziemi. Katarzyna dała się uwieść nowym ideałom, chociaż później nie bardzo wiedziała, jak je realizować w życiu. Jej życiowym celem i powołaniem okazała się sztuka rodząca się w nowym bolszewickim państwie.
Kobro, dotąd znana głównie jako żona Władysława Strzemińskiego, była awangardową rzeźbiarką i propagatorką najnowocześniejszych rozwiązań w sztuce. Ambitna, pewna siebie i swoich koncepcji. „Moja rzeźba – mówiła – nie jest tym, czego by chcieli w swych salonach zbankrutowani i spatynowani fabrykanci”.
Należała do grup Blok i Praesens i a.r. Spotykała na swojej artystycznej drodze wybitnych twórców awangardowej sztuki, Rosjan – Kazimierza Malewicza czy Wassilego Kandinskiego, i Polaków – Mieczysława Szczukę, Teresę Żarnower, Helenę i Szymona Syrkusów, Bohdana Lacherta, Juliana Przybosia, Jana Brzękowskiego. Gdzieś przemknął też Witkacy. Życie i twórczość poprowadziły ją przez hanzeatycką Rygę, Moskwę okresu rewolucji, Smoleńsk w czasie wojny polsko-bolszewickiej, aż po Wilno, Szczekociny, Brzeziny, Żakowice, Koluszki i Łódź, w której ostatecznie znalazła swoje miejsce i gdzie zmarła 21 lutego 1951 roku.
W pogrzebie na prawosławnym cmentarzu na Dołach uczestniczyło zaledwie kilka osób – córka i kilkoro przyjaciół. Władysław Strzemiński nie przyszedł.
Numer ISBN | 978-83-8049-042-0 |
Wymiary | 135x215 |
Gatunek | Biografie i autobiografie,Rzeźba |
Oprawa | 6 |
Liczba stron | 240 |
Podziel się opinią
Komentarze