Trwa ładowanie...
fragment
15 kwietnia 2010, 10:07

Klejnot Medyny

Klejnot MedynyŹródło: Inne
d1r9a0s
d1r9a0s

Matce,
która nauczyła mnie sięgać gwiazd,
oraz
Mariah,
najjaśniejszej gwieździe na moim niebie.

Posłuchaj opowieści o dawnych czasach i odległych krainach, o świecie przepełnionym zapachem szafranu i róż. Posłuchaj opowieści o koczownikach wędrujących po piaskach pustyni, mieszkających w namiotach utkanych z wielbłądziej sierści, o karawanach załadowanych perskimi dywanami i wonnym kadzidłem. Posłuchaj opowieści o kobietach, które noszą zwiewne szaty, czernią koholem oczy i malują henną na dłoniach misterne wzory, i o mężczyznach ceniących honor bardziej niż życie. Oto jesteśmy w siódmym wieku w Al-Hidżaz, w Arabii, na bezkresnej pustyni z rozrzuconymi z rzadka bujnymi oazami, gdzie Beduini każdego dnia walczą zaciekle o przetrwanie, a ich kobiety mają niewiele praw; gdzie religię, która stanie się wkrótce jedną z najpotężniejszych religii świata, głosi niczym niewyróżniający się czterdziestoletni mężczyzna.
Taki był świat Aiszy bint Abu Bakr. Urodziła się w 613 roku naszej ery, w czasach gdy kobiety uważane były za własność mężczyzn – ruchomość tak niewiele wartą, że gdy tylko uznano, iż urodziło się za dużo dziewczynek, część z nich grzebano żywcem. Kiedy w wieku sześciu lat Aisza została zaręczona, zamknięto ją w domu ojca i zakazano bawić się poza nim, a szczególnie rozmawiać z chłopcami. A jednak wyrosła na silną i potężną kobietę – bystrą i przenikliwą piękność o przejrzystych zielonych oczach, bujnych rudych włosach i… ostrym języku, na wpływową doradczynię w kwestiach politycznych, wojowniczkę, autorytet religijny oraz, jak głosi jedna z najbardziej wzruszających historii miłosnych, na ukochaną żonę proroka Muhammada.
Według wielu przekazów Aisza wyszła za Muhammada, proroka islamu, gdy miała dziewięć lat. Związek został jednak skonsumowany później, gdy rozpoczęły się jej cykle menstruacyjne. Choć jej młody wiek może dziś szokować, wydaje się, że za tak wczesnym małżeństwem stały głównie powody natury politycznej. Ojciec Aiszy, Abu Bakr, starał się o jak najwcześniejszy ślub prawdopodobnie dlatego, by umocnić swoją pozycję jako najważniejszego towarzysza proroka. Muhammad natomiast miał wyraźną słabość do Aiszy, ślicznej dziewczynki, z którą bawił się lalkami; a gdy dorosła, niejednokrotnie zwracał się do niej po radę w politycznych sprawach.
Małżeństwo to przechodziło jednak i ciężkie chwile. Oboje, mąż i żona, mieli silne osobowości, byli pełni energii, ale i uparci. Znająca Muhammada całe swoje życie Aisza była niezwykle zazdrosna o pojawiające się w haremie kolejne żony i nałożnice, których Muhammad miał w sumie dwanaście. Swoimi przemyślnymi intrygami Aisza spłatała niejednego figla zarówno mężowi, jak i pozostałym żonom, starając się udaremniać wszelkie romanse między Muhammadem a którąkolwiek z nich. I bywało, że jej pomysły świetnie się sprawdzały, nieraz pokrzyżowała szyki mężowi, narażając się na jego niezadowolenie i gniew. Na ich związku odcisnęły piętno także zewnętrzne konflikty. Jako przywódca wciąż powiększającej się społeczności wyznawców Muhammad nieustannie zmagał się z plotkami na temat swoich żon (jako czternastolatka Aisza wplątała się w poważny skandal, który niemal doprowadził do rozpadu jej małżeństwa). Ale pojawiały się też inne problemy. Potężne plemię Kurajszytów – z którego wywodził się Muhammad – nienawidziło jego
nauczania o jednym Bogu i bezlitośnie atakowało zarówno proroka, jak i tych, którzy uwierzyli w jego słowa. Nikt jednak nie mógł zastraszyć proroka. Archanioł Gabriel nakazał mu głosić recytacje, zwane po arabsku qur’an, i Muhammad był mu posłuszny.
Idea islamu po raz pierwszy objawiła się Muhammadowi około 610 r. n.e. w jaskini Al-Hira, na górze w okolicy Mekki. Pierwszymi osobami, które uwierzyły w nowinę o jednym Bogu, byli członkowie rodziny Muhammada, w tym jego żona Chadidża, trwająca z nim przez dwadzieścia pięć lat w monogamicznym związku małżeńskim, oraz kuzyn Ali wychowywany przez Muhammada. Inni jednak z początku bynajmniej nie okazywali entuzjazmu. Mekka była czczącą idole stolicą arabskiego świata. Ka’bę, czworoboczną świątynię w centrum miasta wypełniały setki bożków. To dla nich przybywały tu z najdalszych krain karawany z najpiękniejszymi kobiercami, najwspanialszymi wonnościami i najszlachetniejszym złotem. W oczach kurajszyckich kupców nowa religia oznaczała gospodarczą katastrofę, stanowiła zagrożenie dla tradycyjnego kultu, a co za tym idzie – dla handlu. Jako taka musiała zniknąć jak najszybciej, a z nią – jej prorok.
Po latach prześladowania muzułmanów przywódcy Mekki wysłali w końcu swych synów, by zamordowali Muhammada. Umknął im jednak dzięki pomocy Alego i Abu Bakra, a następnie dołączył do reszty ummy, wspólnoty wyznawców islamu, która schroniła się w Medynie, oazie oddalonej od Mekki o około 250 mil na północ. Tu członkowie arabskich plemion Aus i Chazradż dali muzułmanom dom i opiekę. Lecz i w Medynie życiu muzułmanów groziło ciągłe niebezpieczeństwo. Kurajszyci nie zaprzestali ataków, co więcej pozyskali sobie do pomocy nowych sąsiadów ummy. Szczególne zagrożenie stanowiły trzy żydowskie plemiona: Kajnukah, Bani Nadr oraz Kurajza. To, że Muhammad tak jak oni czcił jednego Boga, wcale mu ich nie zjednywało. Nie dość, że śmiał twierdzić, że jest prorokiem zapowiedzianym przez żydowskie święte księgi – czyż Bóg wybrałby Araba do tej zaszczytnej roli? – to jeszcze zagrażał ich partnerom handlowym, czyli Kurajszytom z Mekki.
W cieniu niebezpieczeństwa, zagrożona prześladowaniami, Aisza dorastała u boku ukochanego Muhammada. Źródła mówią o jego wielkiej do niej słabości, o tym, że ją rozpieszczał, ale także cenił za szczerość i często zwracał się z prośbą o radę. Wydaje się, że podczas walk jej rola sprowadzała się jedynie do noszenia wody i opatrywania ran, choć wiadomo też, że w pierwszych latach istnienia islamu były i takie kobiety jak Umm ‘Umara, które walczyły mieczem ramię w ramię z mężczyznami .
Niewiele wiemy o żonach Muhammada. Różne źródła podają rozbieżne informacje. Historia, tak samo jak genealogia czy poezja, przekazywana była drogą ustną, a spisano ją dopiero wiele wieków po śmierci Muhammada. Niemal żaden fakt nie jest bezsporny – od wieku Aiszy w momencie skonsumowania małżeństwa po sposób, w jaki prorok traktował żonę. Czy rzeczywiście była jego ukochaną powiernicą, jak twierdzą sunnici, czy też prorok nie lubił jej za brak posłuszeństwa, jak przekonywał mnie pewien szyita? Cokowiek pomyślisz, Czytelniku, o Aiszy, niewątpliwie jest to wielka postać, niezapomniana bohaterka, która szczerze wypowiadała swoje przekonania, podążała za głosem serca, kochała swego Boga i wywalczyła sobie miejsce w swej społeczności i w historii jako Matka Wiernych. Dla mnie pozostanie ona wzorem do naśladowania, dzielną kobietą, która pokonała potężne kulturowe i osobiste przeszkody i zdołała wpłynąć na losy świata.
Muhammad zmarł, gdy miał sześćdziesiąt dwa lata. Według przekazów sunnickich – cytowanych przez zachodnich badaczy, których teksty czytałam – umierał w ramionach Aiszy. Szyici natomiast twierdzą, że prorok zmarł przy Alim. Dziewiętnastoletnia wówczas Aisza dopiero zaczynała swoje życie i pracę. Jako orędowniczka interesów swego rodu i spadkobierczyni Muhammada Aisza doradzała trzem kalifom, którzy nastali po śmierci proroka, a w końcu w trakcie pierwszej w historii islamu wojny domowej poprowadziła wojsko przeciw Alemu w Bitwie Wielbłąda. Ale to już zupełnie inna historia…

Sherry Jones

d1r9a0s
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1r9a0s

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj