Oddziały pomocnicze
„Po wkroczeniu armii Hitlera do Związku Radzieckiego Reinhard Heydrich, szef SD, zaczął wysyłać w teren „miejscowe” oddziały pomocnicze policji, które miały przeprowadzić „samooczyszczenie” ich krajów. Rozumiał przez to dokonywanie masowych mordów na Żydach i komunistach. Niemieccy SD-mani i ich miejscowi kolaboranci z bezlitosną dzikością niszczyli posiadające długą tradycję żydowskie społeczności na Wschodzie” – czytamy dalej.
„Do końca 1941 roku niemiecka policja i bataliony Schuma rozstrzelały w Europie Wschodniej i na okupowanych terenach Związku Radzieckiego co najmniej milion Żydów. W ciągu następnego roku życie straciło kolejnych 700 tys. – rozstrzelanych bądź uśmierconych w obozach zagłady powstałych w ramach operacji „Reinhardt”. W odosobnionych, nieoznaczonych lasach i na łąkach, podobnie jak w Auschwitz, zmarły miliony. Ich zabójcami byli nie tylko niemieccy esesmani i żołnierze, ale także Łotysze, Ukraińcy i inni Słowianie służący Rzeszy”.