Trwa ładowanie...
d2f8dxu
03-02-2020 18:20

Justyna. Blog drugi

książka
Oceń jako pierwszy:
d2f8dxu
Justyna. Blog drugi
Forma wydania

Książka

Rok wydania
Autorzy
Kategoria
Wydawnictwo
Materiały prasowe
Źródło: Materiały prasowe

Czy dziewięćdziesięcioletni autor słynnej „Trylogii rzymskiej” zakochał się naprawdę w kobiecie, która mogłaby być jego wnuczką? Czy może dał się tylko zwieść internetowi, a teraz, po swojemu, z klasą, dystansem, erudycją i humorem, zwodzi nas?

W rozpoczętym wiosną 2015 Blogu Drugim, znów pojawia się tajemnicza Justyna – ale to… inna Justyna, nazywająca się tylko tak samo jak poprzednia! Istnieje rzeczywiście, jest psychologiem, wielbi kulturę antyczną i pisze pracę doktorską związaną z „Trylogią rzymską”, więc zwraca się do jej autora. Wkrótce zasiadają na wirtualnych kozetkach, by poddać się próbie psychoanalizy. Czy podejmą większą próbę - spotkanie w realu?

Mistrz Bocheński wirtuozowsko gra – ze sobą, ze swoją „ukochaną”, z konwencjami romansu, z wirtualem i realem, i oczywiście z czytelnikami. Lecz w obie rzeczywistości wdziera się ta trzecia, polska i światowa, prawdziwa, a jak zmyślona przez szalonego bajkopisarza. To ona jest pretekstem do przenikliwych, wplecionych tu rozważań o kłamstwach populizmu i Wielkim Prezesie, o Wałęsie i sensie demokracji, o konsekwencjach zamykania się przed uchodźcami i nieuchronnej globalizacji kultury, o feminizmie i ruchu #MeeToo, który może wstrząsnąć posadami świata. Zaskakuje też trafność przewidywań na najbliższą przyszłość, snutych przez dwa i pół roku prowadzenia blogu, jakie niestety już poczęły się sprawdzać…

Miłość dostatecznie opisana przez trzy tysiące lat była zawsze romansem dwojga młodych. Przydałoby się w końcu jakieś urozmaicenie. Jedno z tych dwojga byłoby młode, drugie stare. To się zdarzało w opisach i zwłaszcza w komediach, a kończyło wyśmianiem starego, z reguły mężczyzny, już nie daj Boże – starej kobiety. Pora chyba po wiekach zmienić coś w schemacie, gdy wszystko się na każdym kroku zmienia. Aha, mnie to nie dotyczy, ja oczywiście jestem całkowicie młody, ponadto można mnie wyśmiać, nikomu nie bronię.

Jacek Bocheński

Justyna. Blog drugi
Numer ISBN

978-83-268-2715-0

Wymiary

135x215

Oprawa

twarda

Liczba stron

288

Język

polski

Podziel się opinią

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2f8dxu
d2f8dxu
d2f8dxu
d2f8dxu
d2f8dxu

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj