Trwa ładowanie...

Jest królową kryminału. Stworzyła wstrząsającą historię kultu

"Jak koszmar każdego rodzica" - mówi jeden z bohaterów "Kultu". Gdy w Sztokholmie z przedszkola zostaje porwany 5-letni Ossian, nikt nie wie jeszcze, jak potworna historia kryje się za tym jednym przestępstwem. Wkrótce policja, dzięki współpracy z mentalistą, trafia na trop tajemniczej sekty. Oto nowa książka Camilli Läckberg i Henrika Fexeusa.

 Camilla Läckberg o historii tajemniczego kultu Camilla Läckberg o historii tajemniczego kultuŹródło: Instagram
d2r3jtn
d2r3jtn

Camilla Läckberg należy do grona najbardziej poczytnych szwedzkich autorów kryminałów. Jej książki sprzedają się w milionach egzemplarzy. Różne źródła podają, że dziś 44-letnia pisarka może mieć majątek liczący nawet 5 mln dol., choć ostrożniejsze szacunki mówią o 1,5-2 mln dol. Ale czy to kogoś dziwi?

Kryminały Läckberg przekładane są na dziesiątki języków, a niektóre stały się już podstawą scenariuszy produkcji telewizyjnych. Tak powinno też stać się z najnowszym "Kultem", który Läckberg napisała do spółki z Henrikiem Fexeus, a który został już przygotowany w formie audiobooka i dostępny w serwisie Audioteka w interpretacji Wojciecha Żołądkowicza. Co to jest za historia!

Zaczyna się jak tysiące spraw nie tylko w Szwecji. Od porwania 5-letniego dziecka. "Kult" to mocna historia, od której nie będziecie mogli się oderwać. Tak, tytuł już wiele wskazuje. Daleko temu do bajki na dobranoc.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wyznania byłej świadek Jehowy. Życie po wyjściu z "niebezpiecznej sekty"

Rzecz dzieje się w Sztokholmie. Policja dostaje zgłoszenie o uprowadzeniu 5-letniego Ossiana. Chłopczyk bawił się na podwórku w przedszkolu, gdy podeszła do niego tajemnicza kobieta. Policjanci wiedzą tylko tyle – i to od dziewczynki, która widziała Ossiana jako ostatnia. Zespołem śledczych kieruje Mina Dabiri. Wkrótce do ekipy dołącza negocjator Adam Blom, który zwraca uwagę, że porwanie Ossiana przypomina wcześniejszą sprawę - tamta miała jednak tragiczny finał. Szybko okazuje się, że policjanci nie będą w stanie działać tylko na podstawie tradycyjnych metod.

d2r3jtn

Historia jest tak skomplikowana, a zarazem tak niewiele w niej poszlak, że kierują się po pomoc do mentalisty Vincenta Waldera. Znawca psychologii, celebryta uczestniczący w szwedzkiej wersji "Fort Boyard", człowiek, który potrafi czytać ludziom w myślach, może odkryć, kim jest morderca?

Vincent zaskakuje jednak wszystkich funkcjonariuszy. Odkrywa powiązania między sprawami, które pomagają w śledztwie. Policjanci zaczynają się przekonywać, że mają do czynienia z mordercą i niebezpiecznym kultem, który działa według szczegółowego schematu. Tylko po co?

Läckberg i Fexeus odbrobili pracę domową, jeśli chodzi o temat sekt. W "Kulcie" nie posłuchacie jednak o jakiejś grupie, która faktycznie działała na terenie Szwecji. Mimo to stworzona przez ten duet historia jest niezwykle wiarygodna. Zagmatwana, wciągająca, bo pełna szczegółów i dość nietypowych rytuałów. Przerażające jest w ich historii to, jak ludzie pod wpływem jednej silnej osoby są w stanie zapomnieć o swoim człowieczeństwie i ślepo podążać za rozkazami.

Autorzy nie spieszą się, by wyłożyć wszystkie karty na stół. Nie skupiają się tylko na kryminalnej zagadce, ale dają czytelnikom czas na poznanie wszystkich bohaterów. Trochę tak, jak byśmy oglądali serial, w którym skomplikowane historie postaci są czasem ciekawsze niż sama zagadka morderstwa.

d2r3jtn

Policjantka Mina ma zaburzenia obsesyjno-kompulsywne, cierpi na manię czystości, co - trzeba przyznać - jest nietypowe jak na postać funkcjonariuszki, która musi codziennie pracować przy brudnych zbrodniach. W przeszłości miała romans z Vincentem, który prawie zniszczył jego rodzinę. Teraz znów muszą być blisko, by odkryć prawdę o zbrodni na dzieciach. Jednocześnie Mina sama będzie musiała zmierzyć się z historią swojego dziecka...

Obrazki bezpiecznej, poukładanej Szwecji, gdzie wszyscy mogą się czuć swobodnie kontrastują z tym, czego doświadczają policjanci z "Kultu". I to największa siła tego audiobooka. Nowe wątki w kryminalnej sprawie pojawiają się niespodziewanie. Nordic noir w najlepszym wydaniu.

d2r3jtn

Läckberg i Feuxes dokładają do tego swoje doświadczenia z psychologią, z historiami mentalistów (którzy w prawdziwym świecie nie mogą towarzyszyć śledczym), z polityką (Szwedzi od lat mierzą się z historiami porwań dzieci, szczególnie w rodzinach uchodźczych), z kwestiami rasizmu. Bazują też na jednym z największych lęków - o to, że coś stanie się bliskiemu dziecku.

"Kult" trzyma w napięciu aż do samego końca. Nie będziemy psuć niespodzianki, zdradzając, jak rozwija się na koniec ta historia, ale takiego finału mało kto się spodziewa. Posłuchajcie audiobooka Audioteki.

Jest dodatkowa motywacja dla fanów tego duetu, samej Lackberg i seriali kryminalnych. Portal "Deadline" podał niedawno, że historia policjantki Miny Dabiri i mentalisty Vincenta Waldera zostanie przeniesiona na małe ekrany. Autorami przygotowywanych ekranizacji są Gunnar Jarvstad i Simon Kassianides (aktor "Mandaloriana"). Przeniosą na język serialu zarówno "Kult", jak i wcześniejszego "Mentalistę", a także czekającą na swoją premierę książkę "Mirage".

d2r3jtn

I chyba nie może być lepszej informacji dla fanów tej serii, ale i dla tych, którzy spragnieni są soczystych, nietypowych kryminałów w odcinkach. Jeśli twórcy serialu będą mieli kreatywny rozmach, sceny z "Kultu", a w szczególności porażający finał, będą jedną z lepszych rzeczy, jaką zobaczymy w obfitym świecie produkcji telewizyjnych.

d2r3jtn
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2r3jtn