Walka o siebie
Ale najciekawsze jest to, że Jeannette Walls i jej rodzeństwo "wyszli na ludzi". Autorka wspomina dzieciństwo bez goryczy czy żalu, a o rodzicach, którzy kończą jako bezdomni w Nowym Jorku, mówi z sympatią. Nie ubarwia i nie koloryzuje, po prostu zdaje relację z dramatycznych przeżyć i doświadczeń, które stały się jej udziałem.
Wzruszające jest to, jak autorka kocha swoją matkę.
Na zdjęciu: Rose Mary i Rex Wallsowie - rodzice autorki - zaraz po ślubie.