"Nagły, przeszywający ból". Jakub Ćwiek jest pod opieką specjalistów
Jakub Ćwiek, poczytny pisarz, scenarzysta, komik stand-upowy, pod koniec sierpnia ogłosił na Facebooku, że znika z mediów społecznościowych. Zdawkowo wspomniał o tym, że jest "wyczerpany fizycznie i psychicznie". Teraz ujawnił, że sprawa jest na tyle poważna, że musiał prosić o pomoc specjalistów.
Ćwiek w swoim najnowszym wpisie na Facebooku wyznał, że kilka tygodni temu przeszedł załamanie nerwowe. "Oczywiście nie ma jednej przyczyny, dla której to się stało, bo to wynik nagromadzenia różnych napięć w moim życiu" – pisał autor, wymieniając m.in. całą sytuację związaną z pandemią. Wcześniej jeździł po całej Polsce i miewał przeszło 100 różnych spotkań rocznie.
"Do tego dochodzi jeszcze bardzo trudna emocjonalnie książka non fiction, nad którą pracuję z Adamem Bigajem - jeden z trzech projektów, w który jestem teraz zaangażowany" - dodaj Ćwiek.
Autor cyklu "Kłamca" czy "Chłopcy" wyznał, że kilka tygodni temu dostał wyraźny sygnał. "Coś jak nagły, przeszywający ból, tylko mentalny, emocjonalny". Reakcja na ten stan zakończyła się odkryciem, że "to nie jest jedno pęknięcie, to zaczątek dla rozrywającej się na strzępy tamy".
Gwiazdy, które przyznały się do depresji
Ćwiek dodał, że to na pewno nie depresja, z którą mierzył się swego czasu. "Nie chcę tu kłaść załamania i depresji na szalkach wagi, sprawdzać, co jest gorsze, ale widzę po sobie, że o ile z tamtego g...na wygrzebywałem się do podstawowego poziomu socjalnego bardzo długo, tu ogarniam się szybciej" – wyznał autor, dodając, że korzysta z pomocy specjalistów ("słucham ich i działam").
"Zmniejszyłem liczbę zadań i obciążeń, rozłożyłem je w czasie, skupiam się na tym, co w moim przekonaniu ma jakąś wartość" – podkreślił w długim wpisie na Facebooku.
Jakub Ćwiek wydał ostatnio powieść "Panie Czarowne" (SQN, wrzesień 2021), a w serwisie Storytel ukazało się słuchowisko "Robin Hood i Szmaragdowy król", do którego napisał scenariusz.
Trwa ładowanie wpisu: facebook