Anna Mucha:
Wprost uwielbiam dostawać książki w prezencie, nie ma chyba lepszego i bezpieczniejszego prezentu, tak samo uwielbiam jeszcze otrzymywać płyty DVD z filmami. Jednym z moich największych marzeń jest stworzenie ogromnej domowej biblioteki. Wciąż raczej nieśmiało pochodzę do audiobooków, w dalszym ciągu wolę książki na papierze, ale może za jakiś czas się to zmieni.
Książek, których chciałabym otrzymać w tym roku pod choinkę jest sporo, nawet musiałam sporządzić sobie specjalną listę z tytułami, by się w tym nie pogubić. Moi bliscy czy znajomi nie powinni mieć żadnego problemu z wręczaniem mi prezentów świątecznych. Dlaczego?
Jestem prosta w obsłudze:), wystarczy do mnie przyjść i wprost zapytać – „Ania, czego byś chciała w tym roku?” i już, odpowiadam od razu, o jakich książkach marzę tym razem, które perły i diamenty wybieram.