J.K.Rowling otrzymała groźbę śmierci. Sprawa ma związek z atakiem na Salmana Rushdiego
Salman Rushdie został zaatakowany nożem i przebywa na oddziale instensywnej terapii. Z całego świata napływają głosy potępienia napaści i solidarności z pisarzem. Przyłączyła się do nich także "matka" Harry'ego Pottera, J.K.Rowling, która już za to płaci.
Jak poinformował dziennik "The Sun", sir Rushdie został dźgnięty nożem przez napastnika 15 razy. Ma uszkodzone szereg nerwów i wątrobę, może też stracić oko. Do ataku doszło w Chautauqua Institution w stanie Nowy Jork, gdzie pisarz miał wygłosić wykład. Nadal nie wiadomo na pewno, czy próba zabójstwa miała coś wspólnego z fatwą irańskiego ajatollaha Chomeiniego, wydaną po publikacji "Szatańskich wersetów" i wzywającą wprost do zabicia Brytyjczyka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Harry Potter 20. rocznica. Powrót do Hogwartu" (2022) - zwiastun programu.
Atak na Rushdiego wywołał burzę na całym świecie. J.K.Rowling napisała w swoich mediach społecznościowych: "Czuję się teraz bardzo chora. Mam nadzieję, że wszystko będzie z nim dobrze".
W odpowiedzi dostała wiadomość od użytkownika, podpisanego jako Meer Asif Aziz: "Nie martw się, będziesz następna". Autorka "Harry'ego Pottera" desperacko zwróciła się do internautów z pytaniem: "Czy jest szansa na jakieś wsparcie?"
Niedługo później Joanne poinformowała, że sprawę bada już policja. Niewykluczone, że pisarce zostanie przydzielona ochrona.
Trwa ładowanie wpisu: twitter