Ilona Łepkowska do Jarosława Kaczyńskiego: "Okazał pan głęboką pogardę i brak zrozumienia uczuć Polaków"
Ilona Łepkowska postanowiła na Facebooku skrytykować Jarosława Kaczyńskiego, który 10 kwietnia pojawił się na cmentarzu na Powązkach i złamał wszelkie obostrzenia. Pisarka stwierdziła, że to na nim i na partii rządzącej jeszcze się zemści.
Poseł Prawa i Sprawiedliwości (PiS) Jarosław Kaczyński pojawił się na Cmentarzu Powązkowskim, aby odwiedzić grób swojej matki. Jego partia wcześniej wprowadziła obostrzenia na czas pandemii koronawirusa, które zakazywały wyjść z domu, jeśli nie dotyczą one spraw codziennych. Kaczyński naruszył zakazy. Jego postawą oburzona jest Ilona Łepkowska, która otwarcie go skrytykowała w mediach społecznościowych.
Pisarka stwierdziła, że Kaczyński w ogóle nie liczy się z uczuciami i emocjami Polaków. "Tym samym okazał pan głęboką pogardę i całkowity brak zrozumienia uczuć milionów zwykłych Polaków, ludzi, w których interesie działa pan ponoć od dziesięcioleci. Tych Polaków, którym w te Święta nie dane będzie odwiedzić grobów swoich bliskich, bowiem im, zwykłym Polakom jest to zakazane. [...] Ale miłość do Rodziców i ból po ich śmierci to jedna z tych rzeczy, która ludzi powinna łączyć. Tymczasem ona dziś podzieliła Pana i pozostałych Polaków" - czytamy w jej wpisie.
ZOBACZ TEŻ: Jak gwiazdy spędzają kwarantannę?
Łepkowska wytknęła politykowi, że pokazuje, że jest ważniejszy i lepszy od reszty Polaków. "Pokazał pan swoim rodakom, że pana ból jest lepszy i ważniejszy. Bo pan może. Bo panu wolno go okazać. Wjechał pan na Powązki - gdzie i ja mam grób swoich bliskich - jak król do prywatnej kaplicy. Jak cesarz do mauzoleum swoich przodków w swoim prywatnym pałacu. Okazał pan nie po raz pierwszy, ale pierwszy raz w tak szczególnym czasie, [...] że ma się pan za kogoś lepszego, ważniejszego, kogo zakazy i nakazy nie obowiązują" - czytamy dalej.
Zdaniem pisarki postawa Kaczyńskiego zemści się na nim i na partii rządzącej, bo Polacy tego mu nie zapomną. Stwierdziła też, że jego doradcy to "klakierzy, albo tchórze". "Okazał pan lekceważenie ludziom, którzy też kochali swoich rodziców, ale zastosowali się do zakazów nałożonych na nas przez rząd powołany z pana nadania" - napisała w poście.
"Życzę panu refleksji nad tym, co chciał pan powiedzieć Polakom swoją wizytą na Powązkach... Niech pan o tym pomyśli, dobrze radzę. Lepiej późno, niż wcale" - zakończyła.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Chcemy podziękować wszystkim ludziom, którzy walczą ze skutkami koronawirusa. Ich nazwiska nie są publicznie znane, a twarze mają skryte pod maskami. To m.in. pracownicy służby zdrowia oraz sklepów i aptek, stróże porządku, kurierzy i przewoźnicy. Krótkie, kilkusekundowe nagranie z indywidualnym podziękowaniem zwykłym bohaterom można przesyłać pod adres e-mail: dziekujebohaterom@wp.pl. Mogą to być oklaski, gest, słowo "dziękuję", nagranie kwiatów, laurki lub linki do filmów umieszczonych w serwisie YouTube lub publicznych postów na Facebooku. Materiały umieszczone na FB należy oznaczać hashtagiem #dziekujebohaterom. Wszystkie filmy zostaną wyemitowane na specjalnie uruchomionym kanale w WP Pilot.