Czyste nieczyste
Colette uważała Czyste, nieczyste za swoją najlepszą książkę. Przyznawała, że odsłania w niej swoje własne przeżycia i fascynacje, uważała ją niemal za autobiografię. Przechadzkę po erotycznym podziemiu, którego mapę nasza przewodniczka znała na pamięć, zaczynamy w mroku i rozmarzeniu popularnej palarni opium, a im głębiej schodzimy, tym więcej spotykamy niezapomnianych mężczyzn i – zwłaszcza – kobiet, których losy na zawsze odmieniła moc namiętności. Proza nie tylko szczera, ale i poetycka. Czyste, nieczyste to w historii literatury najbardziej subtelne rozliczenie z różnorodnością doświadczeń seksualnych oraz nieobliczalną i nieprzewidywalną naturą miłości.