Zmiany
"Kuba na pewno będzie się zmieniała. Warto ją zobaczyć, zanim rozprzestrzeni się tam znany nam z całego świata konsumpcjonizm, mcdonaldyzacja, zanim przyjadą tłumy turystów. Spotkałem się nawet z taką postawą, że ktoś żałował zachodzących na wyspie zmian, ubolewał, że przemija ten wspaniały, egzotyczny kubański świat. Ale nie można ludziom życzyć źle. Trudno Kubańczykom życzyć, żeby reżim się utrzymał" - dodał Hinz.
Książka "Kuba. Syndrom wyspy" ukazała się nakładem wydawnictwa Dowody na Istnienie.
(PAP)