Miłosne igraszki doprowadziły do tragicznej śmierci Kennedy'ego?
Słabość Kennedy’ego do płci pięknej wyszła na jaw wiele lat po jego śmierci. Ale uganianie się za spódniczkami mogło przyczynić się do jego tragicznego końca.
Seymur Hersh, reporter śledczy z Chicago, w 1997 roku opublikował książkę Ciemna strona Camelotu, w której stwierdza, że podczas miłosnych igraszek z jedną ze swoich kochanek we wrześniu 1963 roku poważnie nadwyrężył sobie mięsień w pachwinie. Lekarz zalecił mu, by przez cały czas nosił specjalny gorset, przez co chodził sztywno wyprostowany. Do tego na plecach zainstalowano mu specjalną szynę, która chroniła kręgosłup osłabiony dawną kontuzją z czasów gry w football, a która odnowiła się podczas wojny. Przez to właśnie nie był w stanie zgiąć się, gdy trafiła go pierwsza kula. Prezydent jednak nadal siedział sztywno wyprostowany, gdy druga kula roztrzaskała mu głowę.
ZOBACZ TAKŻE: << ŚWINKI << ZDEGENEROWANI WŁADCY DUSZ