''Stał się bohaterem literackim''
W rozmowie z PAP Prezydent Gdańska, Paweł Adamowicz, powiedział, że "Gunter Grass przez dziesiątki lat rozpieszczał nas swoją obecnością, swoją literaturą, swoimi przyjazdami dla Gdańska".
- Był przewodnikiem dla nas urodzonych grubo po wojnie, po Gdańsku istniejącym i nieistniejącym - dodał.
Podkreślił, że "Grass wniósł Gdańsk do światowej literatury; Gdańsk, obok Berlina, Paryża, Dublina, Lubeki stał się bohaterem literackim". - To był wielki skarb dla Gdańska i ktoś wyjątkowo ważny, właśnie przez owoce swojej pisarskiej działalności i chyba doświadczył od miasta wiele miłości, ciepła właśnie np. przez honorowe obywatelstwo czy honorowy doktorat Uniwersytetu Gdańskiego - mówił Adamowicz.