Grzegorz Drukarczyk

Był ratownikiem wodnym, instruktorem narciarskim, robolem w Niemczech, utracjuszem w Anglii, szefem programowym radia, copywrighterem ogólnopolskich sieci stacji radiowych, dziennikarzem, korespondentem telewizyjnym, producentem filmów reklamowych i reklam. Pali dużo papierosów, pije jak każdy statystyczny Polak, potrafi zjeść na raz dwa kilo lodów (ale tylko jednej norweskiej firmy), nie budzi się bez kawy, lubi zasypiać z marzeniami i wstawać rano z uśmiechem. Bawią go nieme komedie.