Głupota nie zna granic, czyli 36 najbardziej idiotycznych zakazów świata
Jak wynika z powyższych przykładów, Stany Zjednoczone przodują w wymyślaniu absurdalnych i – mówiąc eufemistycznie – mało racjonalnych zakazów, ale istnieją także inne państwa, które z powodzeniem rywalizują w tej kategorii z amerykańską potęgą. Poniżej kilka przykładów.
Mężczyzn noszących krawat w Mikronezji zmusza się do zakładania specjalnej obroży. W Iranie zakazane jest obejmowanie się par na ulicy i publiczne całowanie. Grozi nam za te „przewinienia” co najmniej 35 batów.Natomiast jeśli na Kubie będziemy wozić swoim samochodem kogoś innego niż członków własnej rodziny, możemy to auto stracić. Wszystko, oczywiście, zgodnie z literą prawa.