Führer: Walka do ostatniej kropli krwi

W niezliczonych książkach analizowano, dlaczego nazistowskie Niemcy przegrały II wojnę światową. Dotąd brakowało jednak odpowiedzi na nie mniej istotne pytanie: dlaczego Niemcy walczyli do ostatniej kropli krwi? Jak udało im się przeciągnąć wojnę aż do maja 1945 roku, pomimo milionów zabitych, unicestwienia gospodarki i zaprzepaszczenia jakichkolwiek szans na zwycięstwo?

Nawet w ostatnich, apokaliptycznych miesiącach - kiedy niemieckie miasta legły w gruzach, a ludności zajrzało w oczy widmo głodu - hitlerowskie władze nie zdecydowały się prosić o pokój. Bez przemysłu, lotnictwa, rezerw i zapasów paliwa zmontowały ostatnią, desperacką ofensywę na Zachodzie. Na Wschodzie Wehrmacht ponosił jedną klęskę za drugą, a mimo to walczył dalej, nie zważając na los cywilów i żołnierzy. Kiedy Armia Czerwona szturmowała Berlin, wielu przewidywało, że to kres niemieckiej, jeśli nie europejskiej cywilizacji.