"Finneganów tren" Jamesa Joyce'a - jedna z najważniejszych polskich premier 2012 roku!
Dokładnie 29 lutego 2012 roku odbędzie się premiera polskiego przekładu Finnegans Wake Jamesa Joyce'a, jednego z najbardziej kontrowersyjnych i tajemniczych dzieł literackich XX wieku, a być może literatury w ogóle. Dzięki brawurowemu przekładowi Krzysztofa Bartnickiego, ukazującemu się pod tytułem Finneganów tren, z tym legendarnym dziełem może wreszcie zapoznać się polski czytelnik.
Dokładnie 29 lutego 2012 roku odbędzie się premiera polskiego przekładu Finnegans Wake Jamesa Joyce'a , jednego z najbardziej kontrowersyjnych i tajemniczych dzieł literackich XX wieku, a być może literatury w ogóle. Dzięki brawurowemu przekładowi Krzysztofa Bartnickiego, ukazującemu się pod tytułem Finneganów tren, z tym legendarnym dziełem może wreszcie zapoznać się polski czytelnik.
Kiedy po nowatorskim, słynącym z techniki strumienia świadomości, Ulissesie wydawało się, że nie sposób już pójść dalej, James Joyce stworzył utwór pod pewnymi względami jeszcze radykalniejszy. W 1939 roku, po siedemnastu latach mozolnego tkania Work in Progress (Dzieła w Toku), zanurzył czytelników w mroczną podświadomość Finnegans Wake.
Jak głosi jedna z wielu prób interpretacji, ostatnia książka Joyce’a to podróż w głąb ludzkiej, boskiej czy kosmicznej, pogrążonej we śnie zbiorowej jaźni, dla której irlandzki pisarz wynalazł specjalną mowę – symfonię skomponowaną z neologizmów i wielojęzycznych kalamburów. Z czasem ten oniryczny, wzniesiony na ruinach wieży Babel wszechświat urósł do rangi prawdziwego mitu, mającego swych zaprzysięgłych zwolenników i równie nieprzejednanych wrogów.
Wydawca dołożył wszelkich starań, aby możliwie wiernie odtworzyć oryginalny kształt książki – jej format, czcionkę, zaprojektowaną zgodnie z sugestiami Joyce’a okładkę, oraz wywiedzioną z matematyczno-geograficznych proporcji liczbę stron, jak wiele wskazuje, zaplanowaną przez autora. W oryginale Finnegans Wake zawsze wydawane było w identycznej, 628-stronicowej objętości i taką objętość ma również polski przekład. Dołącza on do elitarnego klubu niewielu powstałych do tej pory kompletnych tłumaczeń tej jedynej w swoim rodzaju książki.
•
* James Joyce (2 II 1882 – 13 I 1941) – pisarz irlandzki tworzący po angielsku, jeden z największych artystów XX wieku.* Będąc wychowankiem jezuickich szkół, ostentacyjnie zerwał z Kościołem i w akcie protestu wobec zaściankowości i bigoterii rodzinnego Dublina w 1904 roku na zawsze wyjechał z Irlandii.
Mieszkał kolejno w Rzymie, Puli, Trieście, Zurychu i Paryżu, gdzie powstawały przeniknięte wątkami autobiograficznymi jego najważniejsze dzieła. W tym dobrowolnym wygnaniu towarzyszyła mu Nora Barnacle (formalny ślub zawarli dopiero w 1931 roku), z którą miał dwoje dzieci – Georgia i Lucię. Zmarł w czasie II wojny światowej w Zurychu i tam wraz z żoną został pochowany.
Joyce jest autorem zbiorów wierszy Muzyka kameralna (1907) i Jabłuszka po pensie (1927), wydanego pośmiertnie poematu prozą Giacomo Joyce (1959), dramatu Tułacze (1918), zbioru opowiadań Dublińczycy (1914), powieści o dojrzewaniu Portret artysty w wieku młodzieńczym (1916) oraz dwóch książek, które całkowicie zrewolucjonizowały prozę powieściową: łączącego odkrywczość formalną z niezwykłą śmiałością obyczajową Ulissesa (1922) oraz napisanego wydestylowaną z kilkudziesięciu języków swoistą pra-mową Finnegans Wake (1939).
Niewielu pisarzy wywarło porównywalny wpływ na dwudziestowieczną literaturę (lista dłużników Joyce’a obejmuje takie nazwiska jak T.S. Eliot, Samuel Beckett, Vladimir Nabokov, Julio Cortázar, Hermann Broch, Michel Butor, B.S. Johnson, Georges Perec czy Umberto Eco), a to oddziaływanie rozciąga się również na inne dziedziny sztuki, nauki czy filozofii. Dzieło genialnego Irlandczyka stało się także inspiracją dla polskich twórców liberatury, upatrujących w autorze Ulissesa i Finnegans Wake jednego z wielkich mistrzów Księgi, obok Dantego, Laurence’a Sterne’a, Williama Blake’a czy Stéphane’a Mallarmé.
•
Krzysztof Bartnicki – tłumacz, autor wydanej w serii Liberatura powieści Prospekt emisyjny, autor słowników, stypendysta MKiDN w dziedzinie przekładu. Publikował fragmenty Finnegans Wake w „Literaturze na Świecie” i „Przekładańcu”. Dokonane przez niego tłumaczenie Finneganów trenu jest jednym z niewielu całościowych przekładów Joyce'owskiego arcydzieła (po francuskim, włoskim, niemieckim, holenderskim, hiszpańskim, portugalskim, japońskim i koreańskim). Praca nad przekładem zajęła tłumaczowi ponad dziesięć lat.
•
Opinie:
Andrzej Sosnowski: „Czytaliśmy obszerne fragmenty tłumaczenia Pana Krzysztofa Bartnickiego w redakcji czasopisma „Literatura na Świecie” w roku 2004 dosłownie z zapartym tchem, pełni podziwu dla niebywałej wirtuozerii tłumacza, która w wypadku tej książki siłą rzeczy oznacza też pedantyczną drobiazgowość, niemal niewyobrażalną erudycję i poliglotyczną przenikliwość. Całość, pod doskonale pięknym tytułem Finneganów tren, nie była jeszcze wówczas gotowa (…). W naszym mniemaniu był to jednak tylko skromny zwiastun przyszłej publikacji książkowej, na którą czekamy”.
Tadeusz Sławek: „Nie waham się powiedzieć, że praca wykonana przez pana Bartnickiego ma z pewnością charakter przełomowy w polskiej humanistyce. (…) Spodziewam się, że tłumaczenie Finnegans Wake będzie wydarzeniem w polskim życiu kulturalnym, okazją do zadania wielu ważnych pytań”.
•
Finneganów tren Jamesa Joyce’a ukaże się jako tom 18 serii Liberatura
O serii liberatura:Ukazująca się od roku 2003 pod redakcją Katarzyny Bazarnik i Zenona Fajfera seria Liberatura Korporacji Ha!art jest zjawiskiem unikatowym nie tylko na polskim rynku wydawniczym. O jej wyjątkowości decyduje – wyrosła z koncepcji liberatury – filozofia traktowania dzieła literackiego jako organicznej jedności słowa z przestrzenią zapisu. W prezentowanych utworach tekst i książka (łac. liber) stanowią nierozerwalną całość, a wszystkie elementy tak pojętego dzieła mogą współtworzyć przekaz (zobacz film na Youtube: http://www.liberatura.pl/liberatura.html ).
W ramach serii publikowane są utwory polskie oraz najciekawsze przykłady liberatury światowej, zarówno współczesnej, jak i klasyki. Tym, co szczególnie wyróżnia Liberaturę na tle innych serii wydawniczych, jest odmienny kształt poszczególnych tomów. Każda książka ma swój własny, niepowtarzalny wygląd, niekiedy daleko wykraczający poza stereotypowe wyobrażenia, lecz zgodny z zamierzeniami autora. Dotychczas w serii ukazały się m.in.: Rzut kośćmi Stéphane’a Mallarmé, Nieszczęśni B.S. Johnsona, Sto tysięcy miliardów wierszy Raymonda Queneau, Życie instrukcja obsługi Georges’a Pereca, Oka-leczenie Katarzyny Bazarnik i Zenona Fajfera, Podwójna wygrana jak nic Raymonda Federmana czy zbiór wierszy-kolaży Herty Müller Strażnik bierze swój grzebień/Der Wächter nimmt seinen Kamm.
•
POZYCJE TOWARZYSZĄCE:Korporacja Ha!art przygotowuje również dwie pozycje towarzyszące: Fu wojny w opracowaniu Krzysztofa Bartnickiego, tłumacza Finneganów trenu oraz Joyce'a liberatura redaktorki serii i badaczki twórczości Irlandczyka, Katarzyny Bazarnik. Dla czytelników zafascynowanych dziełem Joyce’a obie te książki stanowić mogą cenne uzupełnienie prac krytycznych, których na gruncie polskim jest niewiele, mimo że pisarz ten cieszy się od lat niesłabnącym zainteresowaniem.
Joyce a liberatura to polska wersja wydanej w listopadzie zeszłego roku anglojęzycznej monografii Katarzyny Bazarnik, znanej badaczki twórczości autora Ulissesa. James Joyce – Irlandczyk wyrosły w kulcie Księgi z Kells, był głęboko wrażliwy na materialne i wizualne cechy dzieła literackiego. Znalazło to odzwierciedlenie zarówno w Ulissesie, jak i w Finnegans Wake oraz jego fragmentach publikowanych w osobnych tomikach.
Joyce nie tylko stosował własną, odmienną od anglosaskiej typografię, angażował się w projektowanie okładek, ale również powiązał tekst z materialną przestrzenią książki, antycypując w ten sposób liberaturę. Bazarnik pokazuje, jak twórczość irlandzkiego klasyka wyrasta z tradycji Sterne’a, Blake’a czy Mallarmégo, pozostając równocześnie w zgodzie z duchem dwudziestowiecznej awangardy. Z drugiej strony, sam Joyce służy jako inspiracja dla kolejnych pisarzy, takich jak B.S. Johnson, Raymond Federman i współcześni twórcy.
Odczytane z perspektywy liberatury dzieło Joyce’a nabiera nowego wymiaru, domagając się lektury kompleksowej, z uwzględnieniem sfery niewerbalnej w precyzyjnie zakomponowanej przez pisarza przestrzeni tomu.
Więcej informacji o anglojęzycznej wersji książki: http://litteraria.ff.cuni.cz/books/liberature.html
Katarzyna Bazarnik – badaczka twórczości Jamesa Joyce’a, adiunkt w Instytucie Filologii Angielskiej UJ, redaktorka serii „Liberatura” wydawnictwa Korporacja Ha!art i tłumaczka; autorka – wraz z Zenonem Fajferem – trójksięgu Oka-leczenie (2000-2009) i tomiku (O)patrzenie (2003), pierwszych książek określanych mianem liberatury.
Autorka Joyce and Liberature (Praga 2011) oraz licznych artykułów na temat liberatury publikowanych w Polsce i zagranicą, redaktorka bądź współredaktorka tomów Wokół Jamesa Joyce’a” (1998), Od Joyce’a do liberatury (2002), James Joyce and After. Writer and Time (2010) oraz monograficznych numerów Literatury na Świecie poświęconych twórczości J. Joyce’a (2004) i B.S. Johnsona (2008). Swoimi publikacjami, przekładami i wystąpieniami na polskim i międzynarodowym forum naukowym wprowadziła zagadnienie liberatury na grunt akademicki.
oprac. GW