Dom na klifie
Rok wydania | 2006 |
W typowych romansach zawsze jest tak: Ona spotyka Jego (lub On Ją), potem się zakochują, potem coś im przeszkadza w tej miłości, ale w końcu przeszkody znikają, odbywa się wesele i powieść kończy się informacją „żyli długo i szczęśliwie”. W „Domu na klifie” zawarcie małżeństwa jest potrzebne ze względów praktycznych: młoda kobieta, która siedem lat pracuje w kiepskim domu dziecka i ma świadomość, że są to lata stracone, chce założyć własny, rodzinny dom dziecka, ale musi do tego mieć rodzinę, czyli przynajmniej męża. Kandydatem staje się sympatyczny prawie-czterdziestolatek, który do tej pory nie uprawiał jednego zawodu dłużej niż trzy lata (skończył psychologię, ale szybko go znudziła, poznał tajniki nawigacji, więc bywał zawodowym żeglarzem, ale również pracownikiem wysokościowym, sezonowym zbieraczem winogron, ratownikiem górskim, a poznajemy go jako dziennikarza informacyjnego telewizji). Środowisko, w którym obraca się Zosia, jest z drobnymi wyjątkami mało zachęcające: skrzywdzone przez los dzieci i ich
patologiczni rodzice oraz nieciekawy personel źle prowadzonej państwowej placówki. Adam przeciwnie, obraca się w kręgach ludzi miłych i obdarzonych fantazją, no i takich, którzy odnieśli w życiu sukces. Czy jest coś, co może połączyć tych dwoje? Czy małżeństwo zawarte dla konkretnego celu, jak spółka handlowa, ma jakiś sens? Czy rodzinny dom dziecka powstanie... i czy ma szanse przetrwać?
Numer ISBN | 83-7469-321-5 |
Wymiary | 145x225 |
Gatunek | Powieści i opowiadania,Powieści i opowiadania |
Oprawa | 1 |
Liczba stron | 272 |
Inne wydania | Warszawa - 2009-12-01 |
Podziel się opinią
Komentarze