Wykształceni żyją dłużej?
Zmiana płci raczej jednak nie wchodzi w grę, poszukajmy więc innego sposobu na przedłużenie życia naszego bohatera. Całkiem niezłym pomysłem jest wyciągnięcie go z bezrobocia. O tym, że jest ono czynnikiem warunkującym brak zdrowia, wiedziano już w XIX wieku, a w wieku XX ta wiedza została pogłębiona.
Przykładem są badania brytyjskiej badaczki Marianne Baxter, która na początku lat 80. zauważyła, że ryzyko chorób cywilizacyjnych - nowotworów, chorób układu krążenia oraz wypadków - jest wyższe u osób o niskich dochodach. Wykształcenie, wiedza oraz umiejętności są zatem środkiem, który może nam zagwarantować życie zarówno dłuższe, jak i pod wieloma względami przyjemniejsze.